No i kończy się lato.. - zwykła mawiać Babcia Alinka w okolicach św. Jana. Rok w rok, końcem czerwca Babcia obwieszcza koniec lata - na nic coroczne święte oburzenie całej rodziny, na nic kalendarz, który mniej więcej w tym samym czasie ogłasza lata początek, kole Jana dzień zaczyna się robić coraz krótszy, znakiem czego lato ma się ku końcowi. Babcia swoje wie. Definitywny koniec lata zaś następuje w kalendarzu Babci Alinki końcem lipca, wszak od św. Anki zimne wieczory i ranki - sierpień to już żadne lato.
Cóż jednak począć, gdy już po Ance, a wiśni nadal obfitość? Gdy pojawiają się wiśnie to znak, że lato w pełni, póki wiśnie, borówki, porzeczki - lato nie myśli się kończyć. Przynajmniej w moim kalendarzu :-)
Gdy lato w pełni, gdy lato upalne, parne, nie ma nic lepszego niż makaron z owocami, niż zupa owocowa, niż owocowy koktajl. A jakby tak lody o smaku wiśniowego koktajlu? Lody jogurtowe z wiśniami to moje olśnienie sprzed lat pewnie trzech, może czterech, takie lody pojawiły się w cukierni w Pieckach, cukierni, która ma swoje okienko też w Szczytnie. Wieczorny spacer na jogurtowe z wiśniami to obowiązkowy punkt każdej letniej wizyty w moim rodzinnym mieście - w tym roku cukiernia z Piecek eksperymentuje ze smakami, pojawiły się lody jogurtowe z czarnym bzem, z kawałkami ananasa, bardzo pyszne, żadne jednak nie mogą się równać z lodami wiśniowymi, z lodami letnimi jak jogurt z owocami, z lodami o smaku lata.
Przepis na lody jogurtowe znalazłam jeszcze wiosną u Anoushki, z tęsknoty za latem i za Mazurami wypróbowałam i dziś, gdy lato w pełni, a wiśni wciąż jeszcze zatrzęsienie, z wiśniową złotą kropką, podaję dalej. Są idealne, dokładnie takie jak z mojej ulubionej mazurskiej cukierni, i słodkie, i kwaskowe, letnie - przedobre!
Lody jogurtowe z wiśniami - za Anoushką + wiśniowe 3 grosze ode mnie (a inspiracja z cukierni Piecki):
500 g gęstego jogurtu
250 ml śmietanki 30%
250 ml mleka
5 łyżek cukru
wiśnie zasypane na chwilę cukrem i odsączone*
Jogurt wymieszać z mlekiem, posłodzić, mieszać do rozpuszczenia cukru. Śmietankę ubić, połączyć z masą jogurtową. Dodać wiśnie, wymieszać, zamrozić (podczas mrożenia przemieszać kilka razy, mniej więcej co 30 min.). Pyszne, jak letni koktajl.
*Nadadzą się też suszone. Świeże powinny puścić trochę soku, żeby po zamrożeniu lodów nie były kamienne.
*Nadadzą się też suszone. Świeże powinny puścić trochę soku, żeby po zamrożeniu lodów nie były kamienne.