Na przepis ten trafiłam szukając pomysłu na zagospodarowanie kilku moreli, które nie zmieściły się w słoju do marynowania. Ciasto jest wspaniałe - wilgotne, puszyste i, dzięki kruszonce lekko migdałowe. Udźwignie sporo owoców (do moreli dołożyłam śliwki - razem ok. 1 kg owoców), bardzo polecam! Przepis pochodzi ze strony Kwestia smaku.
Ciasto:
1 kubeczek (150g) jogurtu naturalnego (nie odchudzonego) - wg przepisu kubeczek można umyć i użyć do odmierzenia pozostałych składników
3 kubeczki mąki
2 kubeczki cukru
1 kubeczek oleju
4 jajka
1 łyżeczka ekstraktu/aromatu migdałowego
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Kruszonka:
1/2 szkl. zmielonych migdałów
1/2 szkl. cukru
1 szkl. mąki
1/2 kostki masła
Owoce:
1/2 kg moreli
1/2 kg śliwek
Zagnieść ciasto na kruszonkę, odstawić do lodówki. Ubić pianę z białek. Cały czas ubijając dodawać cukier, żółtka, olej, jogurt i olejek migdałowy. Drewnianą łyżką delikatnie wmieszać przesianą mąkę. Przelać ciasto na prostokątną blaszkę, ułożyć na nim połówki owoców i posypać kruszonką. Piec w 180' ok. 50 min. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
3 kubeczki mąki
2 kubeczki cukru
1 kubeczek oleju
4 jajka
1 łyżeczka ekstraktu/aromatu migdałowego
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Kruszonka:
1/2 szkl. zmielonych migdałów
1/2 szkl. cukru
1 szkl. mąki
1/2 kostki masła
Owoce:
1/2 kg moreli
1/2 kg śliwek
Zagnieść ciasto na kruszonkę, odstawić do lodówki. Ubić pianę z białek. Cały czas ubijając dodawać cukier, żółtka, olej, jogurt i olejek migdałowy. Drewnianą łyżką delikatnie wmieszać przesianą mąkę. Przelać ciasto na prostokątną blaszkę, ułożyć na nim połówki owoców i posypać kruszonką. Piec w 180' ok. 50 min. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
3 komentarze:
nigdy nie miałabym problemu z zagospodarowaniem moreli
to moje ulubione owoce
więc pewnie zanim trafiłyby do ciasta to już bym je zjadła:)
to jest moje ulubione ciasto jogurtowe, tez robilam ze sliwkami i morelami ale w wersji kokosowej
asieja - one takie ciut kwaśnawe były, na słodkim cieście sprawdziły się świetnie
viridianka - podziwiałam Twoje ciasto jeszcze przed upieczeniem tego i szczerze mówiąc, nie mogłam się zdecydować, czy zrobić opcję kokosową czy migdałową :D stanęło na migdałowej, bo miałam w pamięci smak pysznej kruszonki z muffinek porzeczkowych, ale na kokosową też przyjdzie czas :)
Prześlij komentarz