Ciasto to upiekłam trochę "przy okazji", żeby spożytkować dużą ilość nadzienia przygotowanego wcześniej do świątecznych ciasteczek. Pomysł zaczerpnęłam z przepisu z Kwestii smaku, zgodnie jednak orzekliśmy, że żadne to tam anglosaskie crimble-crumble, a po prostu nasz zwyczajny Bożonarodzeniowy.. mazurek :D W formie bowiem jest rzeczywiście mazurkowe - cienki, kruchy spód, warstwa nadzienia i dekoracja z kruszonki i suszonej żurawiny, natomiast w smaku - jak najbardziej zimowe i świąteczne. Jeśli macie jeszcze choć trochę żurawiny to serdecznie polecam :)
350 g mąki
200 g masła
60 g cukru pudru
1 jajko
to nadzienie
2-3 garście suszonej żurawiny
cukier puder
Połączyć szybko masło z mąką i cukrem, 1/3 odłożyć na kruszonkę, resztę zagnieść z jajkiem i wyłożyć na prostokątną blachę. Na ciasto rozsmarować nadzienie, posypać kruszonką, piec ok. 40 min. w ok. 200'C. Ostudzić, przed podaniem posypać suszoną żurawiną i oprószyć delikatnie cukrem pudrem.
Smacznego!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWsiwQm1d2yZN5wRwBSxJvAlDDHaiEl6WOvw7vCQZyL2Ypm7n1O7F63LN4px4ZDOCz6zacEeu3vXR-R4FtlZBEbAHBoigOVeFdjeHwVmLGq8OKKjq9vtTmEnn6S6R79gQ2buL9nuHSk-z6/s400/mazurek;).jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgROkNiAayHDqjA0ZWly8-0UB6b94zv3XEmr6MwzyOCXMeOOVOzXGGd7J4r3Iq2jhhm9J1b5xD9Llfs7KZoH7N3xWZvyMndHEWTUbMY97dVDu_ZkHrqjI1KreeWPTxEzJ_p02CYjamER9vf/s400/crimble.jpg)